08 marca 2021, 22:41
Ojcze Święty - polecając Bogu swoich braci i siostry
zostawiłeś nas jednak samym sobie
i jak na egzaminie dojrzałości dziś pytasz:
A teraz - moi mili - pokażcie, coście z lekcji zapamiętali?
Choć tak bardzo starałeś się wszystko dokładnie wytłumaczyć i tym wielkim i tym małym,
choć tak wiele podróżowałeś, by odwiedzić tych, którzy czekają i tych, którzy nic nie wiedzą,
choć tak bardzo nas przytulałeś do serca,
choć tak bardzo ofiarowywałeś nas Matce Bożej,
tośmy tak skromnie z Twojego dobrodziejstwa korzystali,
to tak jakoś dziwnie - w pamięci tlą się wadowickie kremówki, papa mobile i nieprzebrane tłumy...
A tak mi się już zdawało, że to już tak zostanie na zawsze,
że będziemy cieszyć się Twoją charyzmą, miłością i darami Ducha Świętego